Czy twój kot ma nawyk wymiotowania po domu? Niektórzy właściciele kotów przyzwyczaili się do regularnego oglądania tej sceny. Niemniej jednak, według ekspertów, wymioty u kota nigdy nie powinny być uznawane za normę.
+ Zabawne wideo: Rozbrykana małpa postanawia dokuczyć zrzędliwemu psu
+ Sprawdź wideo psa, który ma wszystko, aby być członkiem zespołu Kiss
Ale zanim pobiegniesz ze swoim kotem do weterynarza, ważne jest, aby wiedzieć, że to, co twój kot właśnie zrobił, niekoniecznie jest wymiotami. Według Sarah Schmid, weterynarza z Uniwersytetu Tennessee, warto, aby właściciele potrafili określić, czy to wymioty, czy coś innego.
Pierwszą opcją jest słynna kula sierści. Zdrowe koty spędzają od 30% do 50% dnia na lizaniu się, a duża część sierści kończy w żołądku. Zazwyczaj przechodzi przez układ pokarmowy i kończy się w kale. Gdy to się nie dzieje, masz kulkę sierści na podłodze swojego salonu.
Wypluwanie kuli sierści nie jest tym samym co wymioty, i to jest całkowicie normalny proces dla kotów. Niemniej jednak nawet kule sierści mogą być sygnałem czegoś poważniejszego. “W zdrowej populacji kotów, 10% kotów o krótkiej sierści i 20% kotów o długiej sierści będą miały kulkę sierści dwa razy lub częściej w ciągu roku” – wyjaśniła Schmid w rozmowie z Live Science.
Jeśli zdarza się to częściej (na przykład kilka razy w miesiącu), warto zabrać swojego kota do weterynarza, według niej. Może to być wynik nadmiernej pielęgnacji, sygnał, że kot powinien być regularnie szczotkowany, lub nawet objaw ukrytego problemu żołądkowo-jelitowego.
Innym zjawiskiem przypominającym wymioty jest kaszel. Kot kaszlący wydaje się wymiotować, ale to, co wychodzi, to piana lub ślina. Nudności natomiast występują, gdy brzuch kota porusza się, jakby wymiotował, ale żołądek jest pusty, więc nic nie wychodzi.
Wreszcie mamy regurgitację. Podczas gdy wymioty to aktywny proces, w którym brzuch kurczy się, aby jedzenie podniosło się i wyszło z żołądka, regurgitacja to proces bierny. W tym scenariuszu jedzenie, które jeszcze nie dotarło do żołądka, po prostu wraca.
Warto zauważyć, że to, że nie zawsze jest to wymioty, nie oznacza, że płyny wychodzące z pyska twojego kota nie powinny budzić zaniepokojenia. Każdy z tych procesów jest bardzo podobny, a weterynarz potrzebuje lat treningu, aby odróżnić różnicę. W razie wątpliwości, zadzwoń do weterynarza.